Amerykańska dyplomacja atomowa

Magdalena GraniszewskaMagdalena Graniszewska
opublikowano: 2024-09-12 17:23

Szefowie amerykańskiego konsorcjum Westinghouse’a i Bechtela zapewniają, że prace inżynieryjne i projektowe na potrzeby budowy pierwszej polskiej elektrowni atomowej idą zgodnie z planem.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakie deklaracje złożyli mediom szefowie Bechtela i Westinghuse'a
  • które dużo zamówienie atomowe już się zbliża
  • po co Westinghouse był w Pradze
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

O atomie rozmawiał w środę z polskimi władzami Antony Blinken, amerykański sekretarz stanu, a z polskimi mediami na ten sam temat – szefowie amerykańskich firm wykonawczych. Patrick Fragman, prezes Westinghouse, i Craig Albert, prezes Bechtela, tworzący konsorcjum przygotowujące budowę pierwszej elektorowi atomowej w nadmorskim Choczewie, zadeklarowali wspólnie, że prace idą zgodnie z planem.

Oficjalne deklaracje polskiego rządu wskazują, że wylanie tzw. pierwszego betonu jądrowego pod pierwszy reaktor powinno nastąpić w 2028 r., a budowa pierwszego bloku powinna się zakończyć w 2035 r. Westinghouse i Bechtel zajmują się na razie pracami inżynieryjnymi i projektowymi, ponadto przystępują do składania pierwszych zamówień. Niektóre, np. zamówienie turbin parowych, wymagają zachowania długiego wyprzedzenia.

Prezes Bechtel podkreślił, że w łańcuchu dostaw uczestniczyć będzie wiele polskich firm, a celem jest powierzenie polskim wykonawcom 50 proc. prac budowlanych.

Głównym celem wizyty szefów Westinghouse i Bechtela w Polsce były rozmowy z nowymi decydentami na poziomie rządu i w spółce Polskie Elektrownie Jądrowe, która pełni rolę inwestora. Obaj amerykańscy menedżerowie podkreślili, że w odniesieniu do programu jądrowego czują atmosferę kontynuacji. Pytani o perspektywy budowy drugiej elektrowni jądrowej w Polsce, odpowiedzieli, że oczywiście są nią bardzo zainteresowani.

Przed przyjazdem do Warszawy amerykańska delegacja była w czeskiej Pradze. Wizyta miała związek z decyzją czeskiego rządu o wyborze koreańskiej firmy KHNP jako dostawcy technologii do nowych bloków jądrowych. Westinghouse spiera się z KHNP o prawa do technologii, której – zdaniem Amerykanów – Koreańczycy nie mogą oferować poza Koreą.