PFR uruchamia wyczekiwany przez start-upy kapitał. Przedstawił pierwsze fundusze VC

Anna BełcikAnna Bełcik
opublikowano: 2024-09-16 18:03

Cztery fundusze venture capital pozyskały zaufanie PFR Ventures i publiczne pieniądze na inwestycje w innowacyjne start-upy. Za ich pośrednictwem na rynek wpłynie minimum 250 mln zł.

Przeczytaj i dowiedz się:

  • które zespoły zarz adzające funduszami VC otrzymały finansowanie od PFR Ventures
  • jakich spółek będą szukały na rynku i ile planują zainwestować
  • jakie są szanse na to, że nowe fundusze zakończą swoją działalność z sukcesem, a nie porażką
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Krajowy sektor venture capital (VC) i same start-upy czekały na ten moment z wytęsknieniem, bo - bez publicznego wsparcia – kapitał na rynku zaczął się już wyczerpywać. Nowy dopływ, choć z opóźnieniem, zapewni program Fundusze Europejskie dla Nowej Gospodarki (FENG). PFR Ventures podpisał umowy z pierwszymi czterema zespołami zarządzającymi funduszami VC.

24Ventures, Digital Ocean Ventures Starter, Hard2beat oraz Tar Heel Capital Pathfinder otrzymały w sumie 193,5 mln zł. Kwotę tę powiększą wymaganym wkładem własnym – łącznie 63 mln zł. Kapitał, jakim będą dysponowały dwa pierwsze fundusze, może zostać zwiększony w związku z planowanym tzw. drugim zamknięciem i zaangażowaniem dodatkowych prywatnych inwestorów.

Fundusze będą inwestować w spółki i tym samym wspierać rozwój nowoczesnych technologii w Polsce. Zostały wybrane w ramach programu PFR Starter, skoncentrowanego na wsparciu start-upów na najwcześniejszym etapie rozwoju. Wartość pojedynczych transakcji będzie wynosić do 5 mln zł. Fundusze aktywność inwestycyjną mają prowadzić do końca 2029 r.

– PFR Ventures to największy zarządzający funduszami funduszy w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, który zapewnił kapitał łącznie dla ponad 80 funduszy VC i PE. Wspierają one polskie spółki na różnym etapie rozwoju, od innowacyjnych, zalążkowych projektów po tradycyjne firmy operujące już na międzynarodowym rynku. Do ich finansowania wykorzystujemy pieniądze Unii Europejskiej oraz własne. W najbliższym czasie planujemy zwiększać nasze zaangażowanie w tym obszarze i pracować nad dalszym rozwojem ekosystemu rynku VC oraz PE w Polsce – zapowiedział Piotr Matczuk, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.

Pierwsza czwórka gotowa do inwestowania

Fundusz 24Ventures utworzyli menedżerowie wcześniej związani z Satus Starter. Zainwestują w 18 start-upów wspomagających proces transformacji cyfrowej przedsiębiorstw oraz tworzących rozwiązania, których celem jest rozwiazywanie problemów wynikających ze zmian klimatycznych i społecznych. Fundusz gotowy jest włożyć 1-5 mln zł w pojedynczy projekt.

Digital Ocean Ventures Starter postawi natomiast głównie na fintechy oraz projekty bazujące na sztucznej inteligencji, korzystając przy tym z doświadczeń zespołu zarządzającego zdobytych wcześniej m.in. w sektorach finansowym, VC i technologiczym. Będzie wspierać start-upy z globalnym potencjałem rozwoju w swojej branży.

Hard2beat zamierza inwestować w spółki deeptechowe pracujące m.in. nad nowym oprogramowaniem. Jego celem jest „wspieranie ambitnych i zdeterminowanych przedsiębiorców, którzy wiedzą, że budowanie biznesu to maraton, a nie sprint i są nastawieni na osiągnięcie długoterminowych celów”.

Tar Heel Capital Pathfinder natomiast będzie szukać spółek z obszarów AI, SaaS, marketplace, cleantech, edtech, medtech i cybersecurity. Będzie bazować na swoim wieloletnim doświadczeniu w inwestowaniu w start-upy i wspieraniu spółek technologicznych w rozwoju. Na rynku chce znaleźć „30 innowacyjnych liderów jutra”.

Kapitał ma ożywić rynek VC w kraju

Pełna pula z programu FENG ma trafić w sumie ok. 40 funduszy VC. Całkowity wkład publiczny wyniesie 2 mld zł. Dodatkowe 1,1 mld zł dołożą inwestorzy prywatni. Poza programem PFR Starter kapitał dla start-upów będzie rozdysponowany także w PFR Biznest. Natomiast programy PFR Otwarte Innowacje, PFR KOFFI i PFR CVC są nastawione w większym stopniu na fundusze chętne do inwestowania w spółki w fazie wzrostu i ekspansji międzynarodowej.

„ To kontynuacja działań prowadzonych w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój, w ramach których PFR Ventures alokowało do funduszy venture capital 1,5 mld zł. Z tych środków sfinansowano blisko 400 projektów" - podają przedstawiciele PFR Ventures.

- W FENG zamierzamy sfinansować o ok. 20 proc. funduszy więcej. Liczymy, że zgromadzone łącznie pniądze będą nawet o 30-40 proc. większe. Uwzględnić trzeba tu także inflację – mówi Maciej Ćwikiewicz, prezes PFR Ventures.

PFR Ventures zakończył już cztery serie naborów funduszy VC. Już teraz zarezerwował 800 mln zł dla podmiotów, których wnioski są na zaawansowanym etapie analizy. Piąty nabór wystartuje w grudniu 2024 r.

- Dotychczas otrzymaliśmy łącznie 75 ofert od funduszy – liczba jest mniejsza niż w POIR, ale jakość znacząco lepsza - zapewnia Maciej Ćwikiewicz.

Czy to wystarczy, by unijny kapitał przyniósł pozytywne efekty i zwrot z inwestycji? Ten rodzaj aktywności rynkowej wiąże się z olbrzymim ryzykiem, zwłaszcza gdy mówimy o finansowaniu projektów na bardzo wczesny etapie rozwoju. Maciej Ćwikiewicz zaznacza, że w ujęciu globalnym branża VC zarabia pieniądze dla inwestorów. Istnieje jednak spory rozstrzał między wynikami poszczególnych funduszy. Jedne zarabiają dużo, inne są bardziej ryzykowne, a są także takie, które przynoszą straty. W tej branży zarobić dają zwykle pojedyncze transakcje. Ryzyko jest większe w przypadku inwestowania we wczesnej fazie rozwoju start-upów.

- Zakładamy, że znacząca większość będzie na plusie. Program, poza wymiarem finansowym, ma także wymiar ekosystemowy – rozwój kompetencji zespołów zarządzających funduszami, założycieli start-upów itp. – zaznacza Maciej Ćwikiewicz.